Sterylizacja, co warto wiedzieć?

Trzeba z przykrością stwierdzić, iż w Polsce świadomość potrzeby sterylizacji jest bardzo mała. W krajach Europy zachodniej, a w szczególności w USA prawie 100% zwierząt nie przeznaczonych do rozrodu podlega sterylizacji przed osiągnięciem dojrzałości płciowej, wpływa to pozytywnie na zdrowie czworonożnych pacjentów, ale także niesie ze sobą wiele korzyści w aspekcie społeczno-moralnym.


W mowie potocznej pojawiają się dwa określenia zabiegu ubezpładniania: a mianowicie sterylizacja i kastracja, z czego pierwszy rezerwowany jest raczej dla zabiegu płci żeńskiej, a drugi męskiej - nie jest to prawdą do końca. Z medycznego punktu widzenia słowa te oznaczają dwa różnego rodzaju zabiegi chirurgiczne, z których w Polsce de facto wykonywana jest wyłącznie kastracja, jednak dla uproszczenia i z powodu lepszego odbioru społecznego w niniejszym artykule będziemy posługiwać się terminem sterylizacja.


Coraz częstszymi pacjentami wszystkich gabinetów weterynaryjnych stają się koty ,a wiedza na temat fizjologii, medycyny i zachowań tego gatunku stale się poszerza. Początkujący właściciel kota nie zawsze zdaje sobie sprawę ze specyfiki rozrodu tego gatunku. Kocur wykazuje aktywność płciową przez cały okres swego życia, kotka natomiast tylko w pewnych okresach. Sztandarem zachowań seksualnych kocura jest się między innymi potrzeba znakowania własnego terenu moczem. Znakowanie terenu u różnych kotów może pojawić się w różnym okresie ich rozwoju, generalnie pomiędzy 8 a 12 miesiącem życia. Mocz niekastrowanego kota ma bardzo trwały i charakterystyczny zapach, zwierzę spryskuje nim praktycznie wszystkie powierzchnie w mieszkaniu lub ogrodzie, informując potencjalnych rywali, iż teren ten ma już swojego właściciela. Oprócz znakowania moczem niekastrowany kocur wykazuję także większe tendencje do włóczęgostwa, nierzadko znika na wiele tygodni w pogoni za kotka w rui, a efektem tego mogą być rany odniesione w walce z innymi kocurami.


Kotka w okresie rozrodczym przechodzi ruję permanentną. Odbywa się ona co 7-14 dni do momentu, w którym kotka zostanie ona pokryta przez kocura. W czasie rui kotka wydaje z siebie całą serię dźwięków, serenad i pieśni nie dających właścicielowi normalnie funkcjonować (nie mówiąc już o spaniu). Okres rozrodczy kotki skorelowany jest z wydłużaniem się dnia i stąd jawi się jako problem głównie w okresie wiosennym.


Abstrakcja współżycia z kotką miauczącą 24 godziny na dobę zmusza właściciela do szukania porady u lekarza wet. Istnieją dwie metody zapobiegania permanentnej rui u kotek: pierwsza hormonalna polegająca na podawaniu leków blokujących cykl płciowy (doustnie lub w zastrzykach), druga znacznie częściej zalecana polega na sterylizacji, czyli trwałym ubezpłodnieniu. Najlepszym momentem wyboru momentu zabiegu ze względów zdrowotnych jest okres przed okresem dojrzałości płciowej (pierwszą ruią).


Jaka jest różnica pomiędzy metodą hormonalną a chirurgiczną?


Metoda hormonalna ma tę wadę, że skazuje zwierzę na ciągłe podawanie leków, praktycznie do końca życia, co nie jest bez wpływu na zdrowie kotki. Sterylizacja jest metodą z wyboru najwygodniejszą dla właściciela i najzdrowszą dla kotki oraz nie niesie ze sobą praktycznie żadnych konsekwencji zdrowotnych.  


Przed zupełnie innym problemem stają właściciele kotów samców , u których sterylizacja jest praktycznie wymogiem, tutaj odpowiedni  czas wykonania zabiegu ma ogromne znaczenie.

Kocura poddaje się temu zabiegowi zasadniczo z dwóch powodów: pierwszy dojrzały płciowo kocur wydziela bardzo silny, specyficzny i trwały zapach, zapach taki nagle pojawiający się w kuwecie jest ostatnim alarmem do zgłoszenia się do lekarza z kotem na zabieg. Drugi  zasadniczy powód to terytorializm płciowy kocura polegający na zaznaczaniu moczem środowiska jego bytowania, co najczęściej sprowadza się do spryskiwania moczem mieszkania to jest ścian, mebli itp.


Zabieg sterylizacji kocura powinien być przeprowadzony przed pojawieniem się odruchu znakowania terenu, tj. ok 8-9 miesiąc życia, gdy zabiegu dokonamy wtedy, gry kot już spryskuje moczem otoczenie, zachowanie może pozostać pomimo przeprowadzonego zabiegu sterylizacji.


Przed podobnymi problemami stają właściciele psów, choroby ginekologiczne u suczek, ciąża urojona, nowotwory gruczołu mlekowego to jedne z tych powodów dla których warto zastanowić się nad sterylizacja suczki.


U psów płci żeńskiej okres rozrodczy zwany powszechnie cieczką pojawia się co 6 miesięcy, czasami u pewnych osobników raz w roku. Objawom rui towarzyszą wypływy krwawe z dróg rodnych, będące dla właściciela niemałą uciążliwością.


Dlaczego warto sterylizować suczki? Powodem nie tylko są pojawiające się zabrudzenia dywanów w mieszkaniu czy też sfory psów wałęsających się za suczką w cieczce. O wiele istotniejszym powodem są choroby ginekologiczno-onkologiczne które mogą być następstwami wielokrotnych okresów rujowych.


Zabieg ten warto przeprowadzić przed pierwszą spodziewana ruią, niemniej jednak lepiej późno niż wcale. Dlaczego?  


Otóż zarówno u suczek jak i kotek hormony pojawiające się w okresach rujowych maja bardzo szerokie i wielopłaszczyznowe działania. Wśród tych działań możemy wyróżnić te pozytywne wiążące się z przyszłym rodzicielstwem suczki lub kotki oraz negatywne, będące niejako skutkiem ubocznym gry hormonalnej. Do najpoważniejszych „skutków ubocznych” rui należą: ropomacicze (czyli ropne zapalenie macicy) oraz guzy gruczołu mlekowego. Pierwsze ze schorzeń występuje głównie u suk w średnim wieku jako następstwo przebytej właśnie rui, zlekceważone przez właściciela lub opieszałość w leczeniu wiąże się zawsze z ryzykiem śmierci naszego czworonoga. Warto w tym miejscu nadmienić, iż skuteczne leczenie ropomacicza ogranicza się wyłącznie do działania chirurgicznego polegającego na całkowitym usunięciu dróg rodnych i gonad.


Drugim dość częstym schorzeniem będących powikłaniem rui są guzy gruczołu mlekowego, występujące u kotek i suczek w średnim i starszym wieku. W większości przypadków są to zmiany o charakterze nowotworowym, są one konsekwencją wielu cieczek przebytych przez dane zwierzę.W tym przypadku także jedyną metodą leczniczą jest usunięcie chirurgiczne nierzadko całego  pakietu mlecznego, taki zabieg jest bardzo traumatyczny i wiąże się ze sporym usunięciem tkanek. Obie choroby pojawiają się dość często u zwierząt niesterylizowanych, a ich ryzyko wzrasta wraz z wiekiem. Jedyną metodą ich zapobiegania jest odpowiednio wczesna sterylizacja(około 7-9 miesiąca).


Inną dość częstą przypadłością pojawiającą się po przebytej cieczce u suk jest ciąża urojona i towarzyszący jej mlekotok. Schorzenie może nie jest tyle groźne dla zdrowia zwierzęcia co bardzo przykre i uciążliwe dla właściciela. Suczka w tym okresie zmienia swoje zachowania, buduje gniazda dla „przyszłego potomstwa”, zbiera zabawki pluszowe, ma obniżony apetyt, popiskuje, a całemu wachlarzowi zachowań towarzyszy przeważnie zwiększona aktywność gruczołów mlekowych prowadząca do nieustannej produkcji mleka.


 

Ciąża urojona nie zanika po przebytej ciąży jak twierdzą obiegowe opinie, ciąża urojona może pojawiać się po każdej cieczce, praktycznie aż do końca życia suczki, a jej rezultatem mogą być stany zapalne gruczołu mlekowego. W tym przypadku sterylizacja jest także metodą zapobiegania z wyboru i tak naprawdę jedyną skuteczną.


     

Inną konsekwencją cieczki jest bez wątpienia niechciana ciąża, nie rozpatrujemy jej oczywiście w kategoriach patologii medycznej, ale w kategoriach problemu społecznego, co zrobić później ze szczeniakami? Czy trafią w odpowiednie ręce?


Oczywiście problem niechcianej ciąży można rozwiązać odpowiednio wcześniej za pomocą aborcji hormonalnej, należy przy tym pamiętać, iż działanie takie niesie ze sobą niebezpieczeństwo powikłań i nie pozostaje bez wpływu na zdrowie suczki. Także i w tym przypadku sprawdza się powiedzenie:”lepiej zapobiegać niż leczyć”.


Kilka słów na temat sterylizacji psów-samców; wskazań jest kilka, przede wszystkim zabieg jest polecany u psów nadmiernie agresywnych zarówno w stosunku do innych psów jak i ludzi. Drugim wskazaniem jest nadmierna aktywność płciowa psów nasilająca się w szczególności w  okresie cieczek suczek. Oczywiście ważnym wskazaniem zdrowotnym do bezwzględnego przeprowadzenia zabiegu są schorzenia prostaty towarzyszące psom w starszym wieku.


Powyżej staraliśmy się Państwu przytoczyć kilka powodów dla których warto się zastanowić nad zabiegiem sterylizacji, na koniec słów kilka na temat samego zabiegu.


Otóż u obu gatunków i obu płci pacjent podczas zabiegu poddawany jest głębokiej narkozie, a więc operacja odbywa się w głębokim znieczuleniu, mało tego po zabiegu zawsze podawane są środki przeciwbólowe przynoszące ulgę naszym pacjentom. Okres pooperacyjny waha się w granicach 7-10 dni, najczęściej przebiega bezstresowo i niezwykle rzadko występują jakiekolwiek komplikacje.


Najczęstszą kwestią, która dla właściciela stanowi zaporę nie do przebycia jest przekonanie, że zwierzę po zabiegu zmienia swój charakter, czy też osobowość- nic bardziej błędnego. Charakter zwierzęcia po i pod wpływem zabiegu nie ulega zmianie. Prawdą jest natomiast, iż zmienia się metabolizm pacjenta, w związku z czym zwierzęta po zabiegu potrzebują odpowiedniej diety lekarsko-weterynaryjnej, która umożliwia utrzymanie zwierzęcia w dobrej kondycji.


Powyżej przytoczyliśmy Państwu kilka powodów dla których warto poddać zwierzę sterylizacji, którą rozpatrywać należy nie tylko jako metodę kontroli liczebności zwierząt, ale także jako metodę profilaktyki wielu schorzeń tła hormonalnego związanych aktywnością płciową psa lub kota.Nie można pominąć także innego aspektu, sterylizacja niesie bowiem ze sobą bardzo istotny komfort w obcowaniu ze zwierzakiem co w perspektywie wspólnych kilkunastu lat ma niemałe znaczenie.


trójmiasto, gdańsk, weterynarz, weterynaria, lecznica, gabinet, pogodne, ujeścisko, zakoniczyn, kowale, orunia, łostowice, chełm, straszyn, pięć wzgórz, rotmanka, maćkowy, szadółki, pruszcz gdański, osiedle bursztynowe